22 listopada kilkoro uczniów naszej szkoły, a zarazem miłośników mocnych wrażeń, udało się w głąb beskidzkich lasów, aby obok spowitej mrokiem górskiej groty, posłuchać niesamowitych opowieści przy ognisku. Wyjątkowości wycieczce dodawał fakt, iż blisko czterokilometrowy powrotny odcinek drogi odbywał się w całkowitej ciemności rozświetlanej jedynie przez latarki. Cel wycieczki, tj. Jaskinia Komonieckiego położona w Beskidzie Małym, na południowych stokach Łamanej Skały (929 m. n.p.m.), to największa grota erozyjna w polskich Karpatach fliszowych, od 1993 r. uznana pomnikiem przyrody nieożywionej. Jaskinia ma swoją bogatą historię. Wójt żywiecki Andrzej Komoniecki opisał ją już w 1704 r.: „W Ślemieńskim zaś Państwie w Pośrednim Groniu w Hali Siwcowej nad wsią Lasem jest skała wielka, co przed nią wierzchem woda idzie, a pod nią dziura jest, w którą może sto statku wegnać i w niej tam sposobnie stanąć; będąc w skale obszerno, jak jaskinia jaka z natury uczyniona.” Jak donoszą opowieści, grota miała służyć za zbójnickie schronienie w czasie II wojny światowej. Azyl znajdywali tutaj lokalni partyzanci Armii Krajowej, a w latach powojennych pracownicy leśni przechowywali tutaj konie pracujące przy zrywce drzewa. W warunkach zimowych grota słynie ze wspaniałego lodospadu oraz lodowych stalaktytów. Warto wspomnieć, że tuż obok, na Potoku Dusica, znajduje się mający ponad 4 m wysokości i 6 m szerokości wodospad „Dusiołek” – największy całym w Beskidzie Małym.
18 Lis - 09:19
10 Lis - 22:05
19 Cze - 10:55
09 Paź - 11:25
08 Paź - 19:22
21 Wrz - 16:29